Stalowowolscy policjanci uratowali mężczyznę, który chciał targnąć się na swoje życie. 32-latek powiedział żonie, że chce popełnić samobójstwo, zostawił list, po czym odszedł z domu. Dzięki podjętym działaniom funkcjonariuszy, nie doszło do tragedii. Mężczyzna trafił do szpitala.
Wczoraj po godz. 22, do stalowowolskich policjantów dotarła informacja od mieszkanki gminy Zaleszany, że jej 32-letni mąż ma zamiar popełnić samobójstwo. Policjanci pojechali do miejsca zamieszkania kobiety. Żona 32-latka pokazała policjantom pożegnalny list i SMS-y w których mężczyzna grozi, że popełni samobójstwo. Policjanci ustalili rysopis i ubiór mężczyzny, ustalili też, że mężczyzna wyszedł z domu około godz. 16.
W trakcie akcji poszukiwawczej, do żony zaginionego mężczyzny zadzwonił mieszkaniec Gorzyc w powiecie tarnobrzeskim. 48-letni mężczyzna powiedział, że do jego domu przyszedł młody mężczyzna z prośbą o pomoc, podał mu numer telefonu i chciał, aby skontaktować się z jego żoną.
Na miejsce udali się policjanci, którzy potwierdzili, że młody mężczyzna to poszukiwany 32-latek. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Źródło policja.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz