Burmistrz Sandomierza postanowił odkupić od syndyka masy upadłościowej Domeksu atrakcyjnie położoną działkę w pobliżu sandomierskiego Zamku. Zdecydował się na jej wykup dopiero po tym, gdy jeden z sandomierskich przedsiębiorców złożył ofertę jej nabycia, chociaż syndyk od dwóch lat próbował sprzedać nieruchomość. Niektórzy radni twierdzą, że decyzja burmistrza jest co najmniej zastanawiająca. Również przedsiębiorca wietrzy spisek.
Chodzi o 33-arową działkę inwestycyjną położoną przy ulicy Krakowskiej, naprzeciwko bulwaru wiślanego, w sąsiedztwie Zamku i klasztoru oo. Dominikanów. Nieruchomość ta kiedyś należała do miasta, ale w 2010 roku została sprzedana za ponad 950 tys. zł sandomierskiej spółce Domex (poprzedniemu właścicielowi sieci MediaExpert). Na działce miała stanąć restauracja i hotel o podwyższonym standardzie. Jednak w maju 2014 roku sąd ogłosił upadłość spółki, został też wyznaczony syndyk, którego zadaniem było spieniężenie jej majątku i spłacenie wierzycieli... (jż)
WIĘCEJ W NAJNOWSZYM WYDANIU "TYGODNIKA NADWIŚLAŃSKIEGO" LUB eTN.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz