Zamknij

Chcemy się wreszcie wyspać! [W najnowszym TN]

20:19, 17.10.2018 TN Aktualizacja: 12:07, 13.01.2019
Skomentuj

SAMBORZEC. Miało być pięknie - nowy asfalt, chodniki po obu stronach, kanalizacja - słowem - droga krajowa na miarę XXI wieku. Niestety, mieszkańcy Samborca dziś zgodnie twierdzą, że przy tej lśniącej jeszcze nowością trasie nie da się spać.

W grudniu 2017 roku zakończyła się gruntowna przebudowa drogi krajowej nr 79 na odcinku Złota - Szewce. Odcinek ten liczy 7,5 km długości, a jego modernizacja trwała dwa lata. Poza wymianą nawierzchni, przeprowadzono prace w obrębie podbudowy drogi, wykonano kanalizację i odwodnienie. W ramach inwestycji ułożone zostały nowe chodniki, wykonano zjazdy, zatoki autobusowe, oznakowanie pionowe i poziome. Koszt zadania wyniósł ponad 13 mln złotych. Szybko jednak okazało się, że inwestycja ta, tak bardzo potrzebna, okazała się dla mieszkańców Samborca prawie że udręką. I nie chodzi tu o to, że jest to droga krajowa, uczęszczana w dużo większym stopniu niż spokojne drogi gminne. Relaks i odpoczynek w ich domach zagłusza hałas, jaki wywołują pokrywy studzienek kanalizacyjnych, gdy najeżdżają na nie auta...(jk)

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".

KUP e-TN

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

MarcinMarcin

0 0

Bo studzienki powinny być w środku drogi a najlepiej to na chodniku. A nie jak wszędzie na trasie koła. Później od ciężaru samochodów studzienki się zapadają i nie dość, że trzeba remontować dziury w drodze to i samochody. 07:41, 18.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%