Znany tarnobrzeski fotoreporter Bogdan Myśliwiec, współpracownik naszej redakcji, miał okazję zwiedzić z aparatem egzotyczne Maroko.
- To chyba najbardziej zeuropeizowany kraj arabski. Nasza wyprawa, zorganizowana z grupą znajomych z portalu pakujplecak.pl, wystartowała w Agadirze. To typowe miasto turystyczne. Pełno w nim luksusowych hoteli, plaż, klubów, dyskotek i kasyn. 90 procent Polaków wyjeżdżających do Maroka wybiera właśnie to miejsce. My jednak chcieliśmy zobaczyć prawdziwe Maroko, nie to "dla turystów". Jednak i Agadir nas mile zaskoczył. Na obrzeżach miasta widzieliśmy niesamowitą scenę. Przy drodze pożywiało się stado kóz. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że one pasły się... wysoko na drzewie. Z daleka wyglądały jak jakieś wielkie ptaki. Widok był nierzeczywisty, niektóre obgryzały liście dosłownie na czubku. Jak wspięły się tam po cienkich gałęziach, do dziś nie wiem - wspomina Bogdan Myśliwiec... (wel)
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz