12 lutego 1548 roku w Sandomierzu miał miejsce wyjątkowy ślub. Przed ołtarzem stanęła córka najważniejszego po królu dostojnika Korony i najpotężniejszy bodaj, a z całą pewnością najbogatszy magnat Litwy.
Każdy, kto odwiedza prastarą opatowską kolegiatę pod wezwaniem św. Marcina, w pierwszej kolejności spieszy obejrzeć sławny nagrobek Krzysztofa Szydłowieckiego. Potomek prastarego rodu, pieczętującego się herbem Odrowąż, był czołową postacią Rzeczpospolitej w dobie panowania Zygmunta Starego. Już w 1497 roku został dworzaninem przyszłego monarchy, a kiedy królewicz Zygmunt w roku 1506 wstąpił na tron, Szydłowiecki zaczął robić błyskawiczną karierę, stopniowo skupiając w swym ręku najważniejsze urzędy państwowe. Kilka miesięcy później był już podskarbim nadwornym koronnym, a w roku 1515 objął godność kanclerza wielkiego. Sprawował ją przez kolejnych 17 lat, aż do swojej śmierci w grudniu 1532 roku... (rs)
WIĘCEJ W NAJNOWSZYM WYDANIU "TYGODNIKA NADWIŚLAŃSKIEGO" LUB eTN.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz