Rubryka muzyczna, która kiedyś stale gościła na łamach "Tygodnika Nadwiślańskiego" wraca po wieloletnim okresie hibernacji. Będziemy pisać o wszystkim, co gra nam w regionie. Ekumenicznie i bez podziałów. Muzyka folkowa, hip-hop, jazz, artyści ludowi, garażowy punk czy mroczny metal. Jeśli tworzysz - nie tylko w wymienionej stylistyce - to tu jest miejsce dla ciebie.
Odkąd sięgam pamięcią, rodzice zawsze kupowali "Tygodnik Nadwiślański". Dla mnie, który pod koniec lat 80. był nastolatkiem zaczynającym interesować się muzyką, rubryka "Muzyczne to i owo" była niezwykle ważna. Tu mogłem przeczytać o zespołach z regionu (m.in. "CKWW", "Trupers", "Spider"), ale też o tuzach, których koncerty wypeł- niały stadiony (Ozzy Osbourne czy "Scorpions"). Dlatego cieszy mnie możliwość kontynuacji tej rubryki w okresie, gdy polska muzyka rozrywkowa przeżywa absolutny rozkwit.
Pomysłodawcą rubryki "Muzyczne to i owo" był Marek Gruchota, dziś dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli i znany w regionie animator kultury.
- Był 1984 rok, gdy pojawiłem się na łamach "Tygodnika Nadwiślańskiego". Województwo tarnobrzeskie to było bardzo ciekawe zjawisko, z utalentowanym środowiskiem muzyków. To byli i są kapitalni ludzie, niektórzy wyrośli na znakomitych muzyków, jak Robert Lubera związany wtedy z "Sagittarius" z Nowej Dęby, czy Marian Zych z Tarnobrzega, grający w "RSC". M. Gruchota był organizatorem muzycznych festiwali dla początkujących artystów i twórcą Festiwalu TBG Rock, znanego też pod nazwą Go Rock... (WOJCIECH LIS)
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz