Wczoraj policja otrzymała zgłoszenie, iż od trzech godzin przy drodze Tarnobrzeg - Stalowa Wola (około 20 kilometrów od Tarnobrzega) od trzech godzin stoi kobieta zwrócona twarzą w stronę pól.
Jak się okazało, po przybyciu funkcjonariuszy, kobieta cierpi na zaburzenia psychiczne. Od kilku godzin rodzina poszukiwała jej na własną rękę
W tym samym dniu znaleziono również inną kobietę. Mieszkanka Nowej Dęby około południa wyszła z domu nie informując nikogo, gdzie się udaje. 9 godzin później odnaleziono ją w lesie pomiędzy Kaczakami i Rozalinem, w odległości około 10 kilometrów od swojego domu.
W obu przypadkach wszystko skończyło się szczęśliwie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz