[FOTORELACJA]4068[/FOTORELACJA]
Obje jednostki OSP należą do krajowego systemu ratowniczo – gaśniczego i obie są niejako „na pierwszej linii frontu”.
– Cieszę się, że te samochody trafiły właśnie do tych dwóch jednostek. Doskonale je znam, wiem czym one dysponują i wiem, że te samochody będą tam potrzebne. Wrzawy położone są w widłach Wisły i Sanu, gdzie panuje duże zagrożenie powodziowe. To jest ta jednostka, która jako pierwsza podejmuje działania, bo tam zazwyczaj zaczyna się większość akcji powodziowych. OSP Siedleszczany to z kolei teren zwałki, bliskość Jeziora Tarnobrzeskiego i ważnych dróg. Im też taki pojazd bardzo się przyda – stwierdził nadbrygadier Andrzej Babiec, Podkarpacki Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej.
Każda z docenionych jednostek OSP otrzymała promesę w wysokości 400 tyś zł. Środki w połowie pochodzą z Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Drugą połowę tej kwoty dołożyły gminy – Baranów Sandomierski w przypadku OSP Siedleszczany i Gorzyce w przypadku OSP Wrzawy.
W uroczystości wręczenia promes uczestniczyli: przewodniczący Parlamentarnego Zespołu Strażaków poseł Zbigniew Chmielowiec, senator Janina Sagatowska, wicewojewoda podkarpacki Radosław Wiatr, radna Sejmiku Województwa Podkarpackiego Kamila Piech, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Adam Skiba, starosta tarnobrzeski Jerzy Sudoł, burmistrz miasta i gminy Baranów Sandomierski Marek Mazur, wójt gminy Gorzyce Leszek Surdy, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Tarnobrzegu Kamil Kalinka, podkarpacki komendant wojewódzki PSP nadbryg. Andrzej Babiec, p.o. komendanta miejskiego PSP w Tarnobrzegu mł. bryg. Daniel Myszka, prezes Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP w Tarnobrzegu dh Jacek Hynowski oraz przedstawiciele jednostek OSP, które otrzymały promesy.
Fot. Robert Katrusiak, KM PSP w Tarnobrzegu oraz Monika Zająć, UG w Gorzycach.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dlaczego kostka na placu Bartosza Głowackiego...
Zieleń na placu można posadzić nie zależnie od kolory kostki brukowej. Można zlikwidować fragmenty i rozbudować potrzebna infrastrukturę czy to kwietniki, rabaty czy sądząc drzewa i krzewy. Wymiana kostki jest potrzebna by ktoś zarobił olbrzymie pieniądze, a w zamian za to odwdzięczy się we właściwy sposób (wszystko oczywiście w świetle prawa, "w białych kołnierzykach") Czerwony plac to już jest symbol tego miasta i nie warto tego zmieniać tylko po to by komuś kasa w kieszeni się zgadzała.
Saj_tam
00:47, 2025-11-18
Dlaczego kostka na placu Bartosza Głowackiego...
Czyli przed laty nie było wiadomo , że woda z tak ogromnej połaci bruku będzie musiała gdzieś spłynąć i że ciemna nawierzchnia bardziej nagrzewała się bardziej niż jasna? Trudno już naleźć stosowne słowa dla określenia tej bezmyślności i partactwa. Z takim gospodarowaniem już pomału, pomału będziemy chodzić po nienagannych trotuarach ale w dziurawych butach. Jak zwykle, wiadomo o co chodzi .....
Mieszkaniec
22:37, 2025-11-17
Dlaczego kostka na placu Bartosza Głowackiego...
Bardzo pięknie więcej zieleni a kredyt już spłacony za tą kostkę i kanalizacjię za pana Dziubińskiego. Chyba nie lepiej podnieść podatki mieszkańcy sfinaliziją jak nie to nowym kredytem nadgonimy. Przykro patrzeć.
Mieszkaniec
21:15, 2025-11-17
Czy będą nagrody dla pracowników Urzędu Miasta
Powinny byc nagrody i podwyzki po 90 zł netto tak jak wzrosnie od nowego roku minimalna, uśmiechnięta Polska 🤣
Uśmiechnięta
21:15, 2025-11-17