Agnieszka Guz, pochodząca z Sandomierza projektantka gwiazd, i jej 15-letni syn Tytus zginęli tragicznie w wypadku, do którego doszło w środę, 18 września, niedaleko Olsztyna.
Coś tu nie gra w tej opowieści. Raczej nie byłi już na poboczu tylko w trakcie spychania auta z prawego pasa. Ludzie zapominają że trasa szybkiego ruchu to nie miejsce na spacery. W razie awarii trójkąt i hop za barierki skąd dzwonimy po pomoc.
2 0
Coś tu nie gra w tej opowieści. Raczej nie byłi już na poboczu tylko w trakcie spychania auta z prawego pasa. Ludzie zapominają że trasa szybkiego ruchu to nie miejsce na spacery. W razie awarii trójkąt i hop za barierki skąd dzwonimy po pomoc.
0 0
dokładnie tak, zgoda z Olo