Rewolucja w stażu pracy. Co zmieni nowelizacja Kodeksu pracy?

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przygotowuje istotne zmiany w Kodeksie pracy, które mają wejść w życie z początkiem 2026 roku. Nowe przepisy zmienią zasady obliczania stażu pracy, obejmując więcej rodzajów zatrudnienia i działalności. Chociaż nowe rozwiązania mają zwiększyć uprawnienia pracowników, budzą one mieszane reakcje wśród pracodawców.

Co się zmieni w obliczaniu stażu pracy?

Zgodnie z projektem nowelizacji, do stażu pracy wliczane będą nie tylko okresy wynikające ze stosunku pracy, lecz także:

• wykonywanie umów zlecenia, umów o świadczeniu usług i umów agencyjnych,
• prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej,
• współpraca z osobą prowadzącą działalność gospodarczą,
• okresy zawieszenia działalności gospodarczej w celu opieki nad dzieckiem.

Zmiany obejmą również szczegółowe zasady potwierdzania okresów zatrudnienia. Okresy prowadzenia działalności gospodarczej będą potwierdzane zaświadczeniami z ZUS, podobnie jak okresy wykonywania umów cywilnoprawnych. Nawet osoby, które prowadziły działalność bez podlegania ubezpieczeniom społecznym, będą mogły potwierdzić te okresy zaświadczeniem o opłacaniu składek zdrowotnych.

Więcej uprawnień dla pracowników

Nowelizacja Kodeksu pracy ma na celu zwiększenie uprawnień pracowników. Pracodawcy RP zwracają uwagę, że zmiany wpłyną na:

• prawo do dłuższego urlopu wypoczynkowego (dla pracowników z co najmniej 10-letnim stażem z 20 do 26 dni),
• prawo do odpraw, nagród jubileuszowych i dodatków stażowych,
• wydłużenie okresu wypowiedzenia.

Eksperci Pracodawców RP podkreślają, że nowe zasady będą oznaczać dla pracodawców dodatkowe koszty, w tym większe wydatki na odprawy i wydłużone okresy wypowiedzeń.

- Nowe zasady naliczania stażu pracy zwiększą uprawnienia pracowników, ale będą stanowiły obciążenie dla pracodawców – zauważają Pracodawcy RP. 

Wejście w życie przesunięte na 2026 rok

Planowane zmiany, które pierwotnie miały obowiązywać od 2025 roku, zostały przesunięte na 2026 rok, dając pracodawcom więcej czasu na przygotowanie się do nowych przepisów.