9 czerwca osobowy seat potrącił na przejściu dla pieszych na Wisłostradzie troje nastolatków. Widok krwi ściekającej po karoserii auta wstrząsnął tarnobrzeżanami i stał się przyczynkiem do dyskusji nad sensem funkcjonowania "pasów" w miejscu, w którym wielu kierowców zapomina, że wciąż znajdują się w terenie zabudowanym.
i elektronicznym wydaniu "Tygodnika Nadwiślańskiego".
KUP e-TN:
Turururu20:55, 16.06.2021
0 0
Jest program bezpieczne przejście wystarczy zgłosić to przejście, ale komu się chce. Miasto nie zapłaciłoby nic. Takich przejść jest więcej w mieście. Można zamontować np. odpowiednio wcześnie tzw. tur kotki takie jak w lesie za Jamnicą przed Stalową Wola. Dodatkowo migające znaki odpowiednio wcześniej. 20:55, 16.06.2021
pieszy08:09, 17.06.2021
0 0
Wszystko zależy od ludzi. Nie znam szczegółów wypadku z 9 czerwca, ale zawsze wskazana jest ostrożność z obu stron, kierującego i pieszego. Jak jeżdżą kierowcy i jak chodzą piesi to wiadomo z mediów. 08:09, 17.06.2021
maciuś18:14, 17.06.2021
0 0
Gdzie najwięcej ginie pieszych?..., na przejściach dla pieszych, to znaczy, że przejścia dla pieszych są budowane celowo po to, żeby ginęli na nich ludzie! 18:14, 17.06.2021
Monika21:53, 18.06.2021
0 0
Cześć panowie, mam na imie Monika. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowanych panów zapraszam do kontaktu. Numer telefonu i więcej fotek wrzuciłam na swój profil tutaj: panieonline.pl/monika26 21:53, 18.06.2021
jj14:49, 19.06.2021
0 0
chwasty ograniczaja widocznosc!pielic! 14:49, 19.06.2021