W Tarnobrzegu, już po raz kolejny, trwa rywalizacja czołowych polskich załóg off-roadowych. W ramach II edycji Poland Trophy Extreme 2021 do miasta zjechało kilkadziesiąt specjalistycznych pojazdów terenowych.
Główne trasy rywalizacji poprowadzono nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Jednak start do nocnego wyścigu zorganizowano na placu Bartosza Głowackiego. Poprzedziła go prezentacja samochodów terenowych, które biorą udział w rywalizacji. Widok potężnych maszyn, zdolnych pokonać nawet bardzo niesprzyjający teren, przyciągnął wielu amatorów motoryzacji.
Dziś, w sobotę, 14 sierpnia, uczestnicy tarnobrzeskiej edycji Poland Trophy Extreme 2021 będą od godziny 10.00 rywalizować na trasie nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Zakończenie imprezy i oficjalne ogłoszenie wyników oraz wręczenie nagród i pucharów, przewidziano na godzinę 21.00, obok Mariny.
I tyle w temacie07:26, 14.08.2021
To ja zapytam-co za debil wydał pozwolenie na organizowanie takich spędów dla tej dziczy. Dwa dni temu przechadzałem się nad jeziorem. Pomiędzy Mariną,, a kanałem wylotowym jeziora-na brzegu porzucone upaprane szmaty, odzież po olejach, smarach, puste pojemniki po paliwie--z resztkami paliwa-dwudziestolitrowe, cuchnące plamy oleju na trawie. A co te bydlaki zrobiły z lasem od strony Chmielowa,, Kajmowa,,to nie ma sensu pisać. Nie do opisania. Naniszczone mnóstwo drzew-odartych z kory. Plamy olejów,, smarów. A deszcz to pięknie potem zmywa do jeziora. .Była tam cisza, spokój,, o której już nie może być mowy.. Kolejna ,nietrafiona decyzja ,, wydana przez głupka dla głupków.
przyrodnik19:16, 14.08.2021
Trzeba zawiadomić Wydział Ochrony Środowiska.
0 0
Mam takie samo zdanie. Smród spalin i hałas a miało być jezioro strefą ciszy. Okolica też musi być strefą ciszy jeśli samo jezioro takie ma być. Ktoś musiał mieć nieźle narąbane pod kopułą, aby coś takiego poczwarnego , śmierdzącego spalinami sprowadzić w ten teren. Pora z tym zrobić porządek.