Dosłownie przed kilkoma dniami cieszyliśmy się, że powiodła się zbiórka pieniędzy na leczenie Leonka Kuszaja, cierpiącego na glejaka nerwu wzrokowego. Dziś, w niedzielę 24 października, Leoś z rodzicami jest już w San Diego w USA, gdzie zostanie poddany terapii protonowej.

"Jesteśmy na miejscu, odebrała nas wspaniała ekipa z dr Changiem i Merybeth na czele. Wy już macie niedzielę, a my dopiero kończymy sobotę. Zmęczeni bardzo, ale szczęśliwi, że udało się to przetrwać. Lekko nie było, Leon może z pół godziny spał podczas lotów. Złamała go dopiero jazda samochodem z Los Angeles do San Diego. Idziemy spać, dobranoc i miłej niedzieli dla Was - napisał w mediach społecznościowych pochodzący z Tarnobrzega Mariusz Kuszaj, ojciec Leonka.

W San Diego chłopiec zostanie poddany terapii protonowej. Stosujący ją lekarze, z dr Changiem na czele, po zapoznaniu się z przypadkiem Leonka, uznali, że jest 95-procent szans na wyeliminowanie glejaka i uratowanie wzroku i życia chłopczyka. Zbiórka zakończyła się w tym tygodniu, w sobotę, 23 października, rodzina poleciała z Leonkiem do San Diegio, via Frankfurt i Los Angeles. Fot. fb Mariusza Kuszaja