W Tarnobrzegu trwa dwudniowe wydarzenie muzyczne "Tarnobrzeg Ukrainie", z którego dochód przeznaczony będzie na pomoc uchodźcom i wsparcie Czernihowa. Pierwsza, rockowa część koncertu odbyła się w piątek, 25 marca. Dziś, w sobotę 26 marca, na scenie tarnobrzeskiej "Wozowni" królować będą rytmy reggae.
- Piątek był bardziej rockowy, dziś będzie dużo bardziej tanecznie. Zapraszamy wszystkich, będzie dobra zabawa, a przy okazji będzie też można wesprzeć szczytny cel, jakim jest zbiórka środków na pomoc Ukrainie - zachęca Damian "Wujek" Wojciechowski, jeden z organizatorów koncertu.
"Tarnobrzeg Ukrainie" to inicjatywa, która narodziła się pod wpływem emocji i z potrzeby serca - w reakcji na to, co dzieje się na Ukrainie atakowanej bezwzględnie przez Rosję. Pomysłodawcą był tarnobrzeski muzyk, Tomasz Sałata. W działaniu wsparli go Damian Wojciechowski i Krzysztof Miśkiewicz, a także cała "armia" ludzi dobrej woli.
- Miejsca na koncert użyczył Darek Chmielowiec w swojej "Wozowni", nagłośnił nas Czak Music, zespoły nie wzięły za udział żadnego honorarium. Wszyscy chcą pomóc, bo widzimy, co spotkało Ukrainę - mówi D. Wojciechowski.
Pierwszego dnia koncertu wystąpili: Luperman, Ian Boon & The Music, Heavy Clouds i Acidsitter.
W sobotę, 26 marca, na scenie "Wozowni" w parku dzikowskim, zagrają Ganja Transformers, GunJah, W innym stanie, Negril i Shashamane.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Znamy datę otwarcia lodowiska w Tarnobrzegu
Fantastycznie. Nie dość, że słychać agregaty to jeszcze muzyka nadupca.
wkurzony
14:32, 2025-12-22
Wigilia Miejska 2025 w Tarnobrzegu [ZDJĘCIA]
A gdzie zespół ludowy który pięknie kolędował ?
Czarnek
14:20, 2025-12-22
W jakim aucie egzamin na prawo jazdy w Tarnobrzegu
Naprawde WORD Tbg nie byl w stanie wypracowac kasy na zakup pojazdow??? Moze by tak porownac ilosc stanowisk w 2012 i w 2025r szczegolnie tych kierowniczych. Nastepnie porownac z liczba przeprowadzonych egzaminow oraz podac ile egzaminow na zatrudnionego
ciekawe
20:39, 2025-12-21
Prezydent Tarnobrzega zapowiada zmiany w przedszkolach
W przedszkolach woźne, nauczyciele wspomagający – siedzą na grupach z telefonami w rękach. Dzieci śpią albo bawią się same, a personel nic nie robi. Wystarczyłaby jedna pani do ogarnięcia śniadania albo dwie na całe przedszkole, ale nie — zatrudnia się tłumy, które potem „siedzą”, przewijają telefon i mają wszystko w dupie. Brak kontroli, brak odpowiedzialności, pełna wypłata. To nie jest system, to jest patologia. Dziękuję za uwagę.
Marta
20:35, 2025-12-21