Nie chcą mieszkać jak na froncie. Konflikt mieszkańców os. Borów w Tarnobrzegu ze strzelnicami [Czytaj w gazecie]

Strzelnica jest tam wiele lat Pobudowali się w polach bo tanio było Teraz ciągle roszczenia maja Droge im zrob Strzelnica przeszkadza Tanio się chciało to się ma

Strzelectwo ma wieloletnie tradycje sukcesy drużyn zawodników są na poziomie krajowym tworzyły to pokolenia przez dziesiątki lat.Teraz nie zajmą się drogami ,odwodnieniem zbyt słabą instalacją elektryczną oświetleniem tylko strzelnica przeszkadza. Podpisujecie swoje wnioski nie anonimowo (mieszkańcy) . Żyję tu 50 lat trzy pokolenia pracowały tworzyły tą infrastrukturę w mojej rodzinie prąd dociagnieto dzięki strzelnicy. Zawody krajowe regionalne prowadzimy cala Polska zawodnicy chwalą atmosferę organizację korzysta z tego setki ludzi a przeszkadza kilku pewno. Zorganizujcie spotkanie rozmowy i przedstawcie argumenty przedstawcie się -coś wymyślimy

Niestety wygrają mieszkańcy i już nie będzie strzelnicy na powietrzu trzeba zbudować strzelnice w budynku, Rzeszów, Kielce tam też już zamknięto strzelnice

jak będą chcieli to się nauczą nie rozumiem dlaczego kogoś na siłę trzeba czymś interesować, to powinien być wybór tylko tych ludzi czy chcą strzelać

To ludzie są ważni i rozwój miasta. A nie jakiś przybytek dla kretynów podniecających się bronią i zabijaniem.

A co jeśli ktoś wybudował się na terenie zalewowym? Powie że on nie chce być podtapiany i tak się stanie ? Co zasypią rzekę? Nie można mieć wszystkiego ludzie kupując działkę powinni zainteresować się jej sąsiedztwem. Strzelnica była tam od lat. Poza tym nie powinno się zezwalać na budowę na terenach gdzie ziemia rolna ma klasę poniżej IV to były bardzo żyzne tereny rolne i sadownicze.