[FOTORELACJA]3729[/FOTORELACJA]
Szczodraki to tzw. bułeczki szczęścia. Były wypiekane w wigilię święta Trzech Króli. Natomiast 6 stycznia dzielono się nimi z rodziną, przyjaciółmi i znajomymi - składając sobie nawzajem życzenia noworoczne. Tę dawną, polską i lasowiacką tradycję od 11 lat kultywuje stowarzyszenie „Dolina Smaku”.
Co roku członkowie organizacji wraz z przyjaciółmi wypiekają bułeczki szczęścia i dzielą się nimi z mieszkańcami Tarnobrzega, zbierając przy tej okazji pieniądze na leczenie niepełnosprawnych braci Piotra i Karola Rzepeckich.
Tegoroczna „produkcja” szczodraków trwała od wieczora w czwartek, 5 stycznia, praktycznie do godzin porannych. Miejsca na przygotowanie bułeczek użyczył Środowiskowy Dom Kultury TSM. W sumie przygotowano około 1500 szczodraków.
Sprzedaż bułeczek rozpoczęła się o godzinie 10.00, ale chętni ustawili się już wcześniej. Wiele osób płacąc rezygnowało z należnej im reszty. Powodzenie szczodraków było tak duże, że skończyły się, zanim na dobre rozpoczęła się impreza na placu Bartosza Głowackiego. Po podsumowaniu okazało się, że dzięki akcji zebrano 4,6 tys. zł.
Kwota ta będzie większa, bowiem „Dolina Smaku” rzuciła wyzwanie - szczodrakowy challenge, który również przyniesie środki na leczenie i rehabilitację braci Rzepeckich.
[ZT]200532[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz