Muzeum - Zamek Tarnowskich w Tarnobrzegu wzbogaciło się o kolejnych kilkadziesiąt eksponatów pochodzących z Kolekcji Dzikowskiej – zbioru dzieł sztuki gromadzonych przez wieki przez ród Tarnowskich.

[FOTORELACJA]4042[/FOTORELACJA]

Tym razem do muzeum trafiły przedmioty, które po wojnie znalazły się w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie. M.in. unikatowe sztuki białej broni będące od pokoleń w posiadaniu rodu Tarnowskich. Rodzina właścicieli musiała odzyskać je od rzeszowskiego muzeum na drodze sądowej. Potem zostały przekazane do Tarnobrzega, gdzie prezentowana jest scalona Kolekcja Dzikowska.

– To są fantastyczne dzieła sztuki, unikalne i to na skalę nie lokalną, ale ogólnopolską. Znakomicie zachowana ozdobna szabla husarska, karabele, wschodnie szable, w tym jedna zdobiona turkusami i rubinami, jatagan, a także dworskie i urzędnicze, ozdobne szpady, staną się ozdobą naszej ekspozycji – zapowiada Tadeusz Zych, dyrektor Muzeum Zamku Tarnowskich w Tarnobrzegu.

Z nowych nabytków muzeum nie krył radości także prezydent miasta Dariusz Bożek, Wyraził przy tym wdzięczność rodzinie Tarnowskich, która konsekwentnie przekazuje do Tarnobrzega wszelkie rodzinne pamiątki i zabytki. Prezydent przypomniał też, jak wzrosła ranga tarnobrzeskiego muzeum po umieszczeniu w nim scalonej Kolekcji Dzikowskiej – najlepiej zachowanej ziemiańskiej kolekcji dzieł sztuki w Polsce.

– Łańcut i Tarnobrzeg to dwa najważniejsze w tej chwili muzea na Podkarpaciu. Miejsca, gdzie zbiory są bardzo wartościowe i dostępne dla mieszkańców. Zamek Tarnowskich wpisuje się dziś na listę miejsc w Polsce, które warto odwiedzić i coraz więcej zwiedzających, zarówno z kraju, jak i z zagranicy, tu przyjeżdża – stwierdził D. Bożek, zapowiadając kampanie medialną mająca dodatkowo rozreklamować zamek i jego zbiory.

Wśród dzieł sztuki, które wzbogaciły zbiory tarnobrzeskiego muzeum znalazł się także album z oryginalnymi fotografiami Michała Affanasowicza wykonanymi w 1917 roku i pokazującymi wnętrza Zamku Dzikowskiego. Choć archiwum fotograficzne M. Affanasowicza posłużyło do odtworzenia zamkowych wnętrz, okazuje się, że znana była dotąd tylko część fotografii zrobionych przed ponad 100 laty przez fotografa.

– To są bezcenne informacje, na niektórych z tych zdjęć są nawet odzyskane właśnie przedmioty. To pozwoli nam jeszcze dokładniej przywrócić wystrój wnętrz zamku – mówi T. Zych. Oprawiony w skórę album fotograficzny waży 10 kg.

Wśród odzyskanych z Rzeszowa eksponatów są, oprócz kolekcji broni, także obrazy, ryciny, rzeźby i meble.