Sprzedających było naprawdę dużo, przy placu rozstawiono duże namioty, w których sprzedawano różnego rodzaju znicze, lampiony i wkłady do nich. Nie brakło też najróżniejszych wiązanek ze sztucznych kwiatów. Ceny tych ostatnich były najróżniejsze - od 35 zł do ponad 300 zł, w zależności od wielkości i ozdobności.
W niedzielne przedpołudnie w Tarnobrzegu zjawiło się także wielu sprzedawców oferujących żywe chryzantemy. Tu również rozrzut cenowy był duży, choć nie tak wielki jak w przypadku sztucznych wiązanek. Mniejsze, drobnokwiatowe chryzantemy w doniczkach można było kupić już za 15-20 złotych, ceny tych większych wahały się od 30 do 50 złotych (za najbardziej ozdobne, duże chryzantemy igiełkowe w doniczkach). Wybór był naprawdę duży, z czego skrzętnie korzystali tarnobrzeżanie, którzy tłumnie odwiedzili kiermasz.
Sprzedaż przed tarnobrzeskim targowiskiem ma być kontynuowana również w poniedziałek, 30 października i prawdopodobnie we wtorek, 31 października. Niektórzy handlowcy zapowiadali, że będą sprzedawać chryzantemy także w okolicach cmentarzy.
[FOTORELACJA]5062[/FOTORELACJA]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz