[FOTORELACJA]6873[/FOTORELACJA]
Po raz czwarty zorganizowano zawody dla dzieci, w ramach których mogły sprawdzić swoje umiejętności z pływania, biegania i jazdy na rowerze. Do turnieju zgłosiło się blisko 50 uczestników. Zostali oni podzieleni na 3 kategorie wiekowe – junior 1, junior 2 oraz junior 3.
Do zadań junior 1 (klasy 3-4 i młodsi) należało przepłynięcie około 20 m, przejechanie na rowerze około 500m i przebiegnięcie również około 500m. Junior 2 (klasy 5-6) miały do pokonania 20m w jeziorze, do przejechania około kilometr i do przebiegnięcia również około kilometr. Junior 3 (klasy 7-8) musiały przepłynąć około 40m, przejechać 2 kilometry i przebiegnąć kilometr.
– Jest to bardzo fajna, wszechstronna aktywność fizyczna. Tutaj zawsze też wyczulamy i mówimy głośno, że trzeba posiadać jakieś podstawowe umiejętności pływania. W jeziorze są o wiele trudniejsze warunki, dlatego wzięliśmy to pod uwagę, mamy przygotowane deski, gdyby któreś dziecko ich potrzebowało – mówi Maria Markiel-Chartlińska prezes Aqua-Swim w Tarnobrzegu.
Podczas zmagań można było zauważyć, że dzieci, pomimo podziału na kategorie wiekowe, są na różnych poziomach zaawansowania.
– Po starcie części zawodników z kategorii Junior 1 widać, że część zawodników jest porządnie przygotowana, bo i pływacko, i technika jazdy na rowerze i biegowo. To nie są uczniowie czy młodzi ludzie, którzy nie mają do czynienia ze sportem. Jeżeli chodzi o pływanie na otwartych akwenach, to zupełnie inny temat, porównując go z pływalnią. Nie dajemy tutaj zbyt dużych dystansów, ponieważ mamy tę świadomość, że dziecko w niezłej formie pływackiej na basenie niekoniecznie taki dystans może przepłynąć w jeziorze. Tutaj jest fala, jest wiatr, całkiem inne warunki atmosferyczne – mówi Rafał Zasuwa, nauczyciel wychowania fizycznego oraz członek zarządu Aqua-Swim w Tarnobrzegu.
Dużym zaskoczeniem był wiek najmłodszego uczestnika zmagań. Gabriel Biskup (bo to o nim mowa) wystartował w zawodach mając 6 lat. Doskonale sobie radził i dorównywał starszym kolegom i koleżankom. Został wyróżniony szczególną nagrodą za odwagę i determinację, że jako 6-latek zdecydował się wystartować w zawodach.
– Przedwczoraj zobaczyłem, że coś takiego jest organizowane. Ja od kilku lat startuje w triathlonach i pomyślałem sobie, że już w sumie pora na Gabrysia. Myślę, że później ten medal, ta atmosfera wciąga. Gabryś chodzi na lekcje pływania. Biega, jeździ rowerem, ogólnie lubi sport. Jestem z niego bardzo dumny – mówi tato Gabrysia, Zbigniew Biskup.
Każdy z zawodników na linii mety otrzymywał pamiątkowy medal oraz dyplom uczestnika konkursu. Na zwycięzców czekały specjalne statuetki. Wręczano je nie tylko w kategoriach wiekowych, ale rozdanie nagród podzielone było także ze względu na płeć. Na koniec zabawy dzieci wzięły udział w loterii, gdzie można było wygrać atrakcyjne nagrody, na przykład w postaci karnetów na basen.
[ZT]212704[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz