[FOTORELACJA]7885[/FOTORELACJA]
Prowadzącemu audycję na antenie towarzyszyła żona Alicja. Program „na żywo” zrealizowano ze studia Pro-Media tarnobrzeżanina Jarosława Piątkowskiego.
„Dzień dobry, witam państwa. Andy Citkowicz tutaj mówi. Przy mnie siedzi dzisiaj moja żona Ala. Dzień dobry, witamy naszych wszystkich słuchaczy, miłośników polskiej muzyki. Tym razem w programie „na żywo” z Polski, z miasta Tarnobrzeg” – przywitali słuchaczy Andy i Alicja Citkowicz.
Audycja po polsku, skierowana przede wszystkim do Polaków mieszkających w USA, emitowana była w porannym paśmie Polka Jammer Network. Autorzy zabrali widzów na muzyczną podróż po Polsce, zaczynając ją w Tarnobrzegu. Słuchacze dowiedzieli się, że miasto kojarzy się przede wszystkim z przemysłem siarkowym, ale dziś siarki się już nie wydobywa, a na miejscu kopalni istnieje „piękne Jezioro Tarnobrzeskie”.
Na muzycznej trasie audycji znalazł się też Sandomierz, a poza tym, same duże miasta – Kraków, Poznań, Lublin, Rzeszów, Zakopane, Warszawa, itd.
Gościem specjalnym audycji był Robert Wiórkiewicz, sandomierzanin, kompozytor, muzyk i autor piosenek, który w rozmowie z Andy Citkowiczem opowiedział o swojej ostatniej płycie. Słuchacze mogli też posłuchać kilku piosenek z niej, a prowadzący audycję nie szczędził komplementów ich autorowi.
– Wśród naszych odbiorców jest wielu Polaków mieszkających w USA. Od dawna chcieliśmy nadać dla nich po polsku audycję „na żywo” prosto z Polski. Dziś się to udało – nie krył zadowolenia po emisji audycji Andy Citkowicz.
O Andym Citkowiczu, jego muzycznej drodze, na której współpracował m.in. z absolutnym gigantem polki w USA Jimmim Sturrem (18 nagród Grammy!) i o związkach Polonusa z Tarnobrzegiem i Sandomierzem, niebawem na łamach „Tygodnika Nadwiślańskiego”.
[ZT]216577[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz