Zamknij

Ksiądz Marek Flis uhonorowany w Tarnobrzegu nagrodą im. Michała Marczaka

09:26, 24.11.2024 . Aktualizacja: 09:31, 24.11.2024
Skomentuj

Ksiądz kanonik Marek Flis został laureatem nagrody im. dr. Michała Marczaka, którą honorowani się regionaliści zaangażowani w badanie lokalnej historii.

[FOTORELACJA]8100[/FOTORELACJA]

Jak mówi sam laureat nagrody, jest „człowiekiem pogranicza”. Pochodzi z pogranicza gmin Nowa Dęba i Majdan Królewski, dziś pełni posługę kapłańską jako proboszcz w parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Sandomierzu położonej w Nadbrzeziu, a więc na terenie dawnego powiatu tarnobrzeskiego.

– Ta nasza historia, Majdan Królewski, Dęba, Sandomierz, Tarnobrzeg, wciąż się tu na przestrzeni dziejów przeplata i to na każdym praktycznie kroku – mówi ks. Marek Flis.

Jak przyznał kapłan, historią zainteresował się już jako dziecko, poznając dzieje Majdanu Królewskiego. Potem przyszły „poważniejsze” badania, poznawanie lokalnej historii.

– Otrzymanie nagrody imienia doktora Marczaka jest dla mnie czymś szczególnym, bo pierwszą pozycją dotyczącą historii naszej małej ojczyzny jaką przeczytałem i która wywarła na mnie duży wpływ, było właśnie jego dzieło „Tarnobrzeg, z dziejów miasta i powiatu” – mówi ks. Marek Flis.

Nagroda im. dr. Michała Marczaka przeznaczona jest dla regionalistów zgłębiających dzieje małych ojczyzn. Wybiera ich kapituła składająca się z przedstawicieli organizatorów – Tarnobrzeskiego Towarzystwa Historycznego, Muzeum – Zamek Tarnowskich w Tarnobrzegu i Starostwa Powiatowego w Tarnobrzegu. Jak stwierdził Tadeusz Zychy, dyrektor tarnobrzeskiego muzeum i prezes TTH, decyzja w sprawie wyboru tegorocznego laureata była jednogłośna.

– Ksiądz Marek Flis jest autorem bardzo dobrej książki „Z dziejów Majdanu Królewskiego”, publikował artykuły w Tarnobrzeskich i Nowodębskich Zeszytach Historycznych, jest osobą, która z dużym zaangażowaniem bada historię naszego regionu – podkreślał T. Zych.

[ZT]217368[/ZT]

Sam laureat 10 już z kolei nagrody im. dr. M. Marczaka przyznał, że badania historyczne są dla niego odskocznią od codziennych obowiązków i sprawiają mu dużą przyjemność.

Po wręczeniu nagrody, w drugiej części uroczystości goście wysłuchali świetnego recitalu piosenki francuskiej w wykonaniu Adrianny Bujak-Cyran i Krzysztofa Cyrana.

Więcej w papierowym wydaniu „Tygodnika Nadwiślańskiego”.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%