Mieszkańcy tarnobrzeskiego Serbinowa nie są zainteresowani sprawą lokalizacji masztu Play na osiedlu [ZDJĘCIA]

Raptem dziesięcioro mieszkańców osiedla Serbinów przyszło na spotkanie w sprawie budowy masztu Play w tej okolicy. Serbinów to największe tarnobrzeskie osiedle.

[FOTORELACJA]8175[/FOTORELACJA]

Chyba jeszcze żadne spotkanie w sprawie lokalizacji masztu telefonii komórkowej nie wzbudziło tak mało emocji, jak to, zwołane na 5 grudnia, w Szkole Podstawowej nr 10 na osiedlu Serbinów. Zainteresowanie sprawą i to znikome, wykazało zaledwie dziewięcioro mieszkańców. Urzędników miejskich, radnych i dziennikarzy było na sali piętnaścioro.

Powodem spotkania był wniosek sieci Play o lokalizację masztu telekomunikacyjnego z nadajnikiem. Sieć chciała go postawić w sąsiedztwie Merkury Marketu przy ul. Zwierzynieckiej.

- Ta lokalizacja położona jest w sąsiedztwie zabudowy mieszkaniowej, zarówno wysokich budynków, bloków, jak i domów jednorodzinnych. Jako miasto zaproponowaliśmy mniej kontrowersyjną lokalizację, w bezpośrednim sąsiedztwie obwodnicy, przy stawach. Jeszcze nie mamy odpowiedzi operatora - mówi Łukasz Nowak, prezydent Tarnobrzega.

Nieliczni mieszkańcy, którzy zjawili się na spotkaniu nie mieli wielu pytań dotyczących masztu, nikt też nie protestował przeciwko lokalizacji wskazanej przez miasto. Dlatego ten temat zebrania szybko został wyczerpany. Potem jednak nastąpiła ciekawa dyskusja na inne miejskie i nie tylko tematy - m.in. o szpitalu, kolei i perspektywach roztaczających się przed Tarnobrzeskiem w związku ze środkami na funkcjonowanie Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Tarnobrzeg.