Osoba zgłaszająca zdarzenie poinformowała, że z jednego z okien w bloku buchają kłęby dymu. Na miejsce natychmiast skierowano 4 zastępy Państwowej Straży Pożarnej.
Strażacy zjawili się na miejscu błyskawicznie, jednak ich akcja równie błyskawicznie się zakończyła. Okazało się bowiem, że z okna mieszkania faktycznie buchała, ale… para wodna z czajnika, w którym gotowała się woda. Chłodne powietrze na zewnątrz sprawiło, że faktycznie wyglądało to jakby w mieszkaniu coś się paliło i bił z niego gęsty dym.
Po stwierdzeniu, że żadnego pożaru nie ma, strażacy wrócili do tarnobrzeskiej Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej.
fot. 112 - Ratownictwo Powiatu Tarnobrzeskiego
Zgłaszający 17:44, 30.12.2024
No to widocznie w każdym pomieszczeniu był czajnik z wodą, ponieważ najpierw dym pojawił się najpierw z ona balkonowego na froncie budynku, później z dwóch okien od czoła budynku. Nie wyglądało to napewno jak para. Dym stopniowo zanikał natomiast jak zjawił się pierwszy patrol policji to sami widzieli na własne oczy. Pani starsza coś pewnie grubo przypaliła i wyglądało to jak pożar. Okna w całym mieszkaniu były zadymione lekko i zaparowane. Widocznie zanim strażacy weszli do mieszkania to pani zdążyła ukryć dość skrzętnie to co przypaliła. Dobrze że nikomu nic się nie stało. Lepiej zgłosić coś takiego niż pozwolić aby komuś stała się krzywda. 17:44, 30.12.2024
Szanujący PSP , OSP09:05, 31.12.2024
1 1
Jak zawsze Straż Pożarna jest w gotowości i uważam, że to najlepsza służba mundurowa w Polsce i najlepiej do zadań przygotowana. Szacun dla tych ludzi. 09:05, 31.12.2024