– W dwóch miejscach na terenie miasta mocno ograniczona jest widoczność w obrębie skrzyżowań, gdzie wzdłuż głównej drogi biegnie ścieżka pieszo-rowerowa. Nie widać także znaków informujących o ścieżce. Stwarza to realne zagrożenie dla pieszych i rowerzystów – zaalarmował redakcję „TN” czytelnik.
Tarnobrzeżanin Kazimierz Stolarewicz często jeździ rowerem, korzysta zatem ze ścieżek rowerowych. Zwrócił on uwagę na dwa punkty na terenie miasta, gdzie łatwo o zderzenie samo chodu z rowerzystą z uwagi na ograniczoną widoczność...
Czytaj w papierowym lub elektronicznym wydaniu
Tygodnika Nadwiślańskiego:
Młody 20:59, 05.02.2025
1 0
Plus podwójna ciągła tam powinna być z uwagi na bliską odległość od ronda i świateł co powoduje korkowanie się i utrudnia ruch
Tak jak w innych miastach po jednej stacji dla każdego pasa ruchu