Akcja poszukiwawcza na Jeziorze Tarnobrzeskim - co dalej dzieje się w tej sprawie?

Póki co, straż pożarna nie kontynuuje nad Jeziorem Tarnobrzeskim akcji poszukiwania pływaka, który miał w niedzielę, 29 czerwca, zniknąć pod wodą. Intensywne czynności prowadzi za to policja.

Dramatyczne działania ratunkowe, a potem już tylko poszukiwawcze rozpoczęły się na Jeziorze Tarnobrzeskim po godzinie 14.00 w niedzielę, 29 czerwca, gdy świadek powiadomił służby ratunkowe, że mężczyzna pływający w odległości 150-200 metrów od brzegu, poza strefą działania ratowników, nagle zanurzył się i już nie wypłynął.

[ZT]223441[/ZT]

W akcję zaangażowano strażaków Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej na łodziach, na Jeziorze Tarnobrzeskim działała tarnobrzeska Specjalna Grupa Ratownictwa Wodno – Nurkowego i jej siostrzana jednostka z Przemyśla, a także strażacka Grupa Sonarowa z Dubiecka. W akcji uczestniczyły również policyjne motorówki oraz dron. Poszukiwania trwały aż do zmierzchu.

[ZT]223442[/ZT]

- Jesteśmy gotowi do ponownego rozpoczęcia przeszukiwania dna Jeziora Tarnobrzeskiego w poszukiwaniu ciała pływaka, który mógł utonąć w niedzielę. Decyzja o tym, czy zostaną one ponownie wszczęte zależy od policji – poinformował „Tygodnik Nadwiślański” st. kpt. Norbert Strojnowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu.

Przerwanie po godzinie 21. w niedzielę poszukiwań na wodzie nie oznaczało końca akcji. Do późnych godzin nocnych policjanci sprawdzali brzegi jeziora w poszukiwaniu ubrań lub innych przedmiotów, które mógł pozostawić pływak.

- Poszukiwania te nie dały rezultatu. Do tej pory również nie otrzymaliśmy żadnego zawiadomienia o zaginięciu kogoś, kto wybrał się nad Jezioro Tarnobrzeskie. Cały czas służby kryminalne analizują zapisy z monitoringu nad jeziorem, sprawdzane są pozostawione na noc na parkingach w tym rejonie samochody i ich właściciele – informuje „Tygodnik Nadwiślański” podinspektor Beata Jędrzejewska – Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.

Policja apeluje do wszystkich, którzy wypoczywali w niedzielne popołudnie nad Jeziorem Tarnobrzeskim o sprawdzenie, czy wszyscy ich znajomi, bądź członkowie rodzin, którzy tego dnia również przebywali nad jeziorem, powrócili do domu. Poszukiwani są także świadkowie, którzy widzieli pływającego poza strefą kąpieliskową mężczyznę, bądź mają jakieś informacje na jego temat.

Informować można telefonicznie, pod numerami: 47 8253416, 47 8253327 lub 47 8253310 (dyżurny KOM w Tarnobrzegu).

Brak zgłoszenia o zaginięciu i rzeczy na brzegu jeziora może dawać nadzieję, że pływak, którego zniknięcie widział świadek, jednak nie utonął, tylko np. wynurzył się niezauważony przez osobę, która wszczęła alarm i opuścił teren akwenu nieświadomy całej późniejszej sytuacji.

[FOTORELACJA]9817[/FOTORELACJA]