Zamknij

Dodaj komentarz

Mieszkają na "ziemi niczyjej" [Czytaj w gazecie]

. 19:35, 12.11.2025 Aktualizacja: 15:23, 12.11.2025
1 Pękające chodniki, zapadający się parking, brak miejsc postojowych i śmietnik, który stał się wysypiskiem dla całego osiedla – tak wygląda codzienność mieszkańców bloków przy ul. Dekutowskiego 14 i 16 w Tarnobrzegu. Pękające chodniki, zapadający się parking, brak miejsc postojowych i śmietnik, który stał się wysypiskiem dla całego osiedla – tak wygląda codzienność mieszkańców bloków przy ul. Dekutowskiego 14 i 16 w Tarnobrzegu.

Pękające chodniki, zapadający się parking, brak miejsc postojowych i śmietnik, który stał się wysypiskiem dla całego osiedla – tak wygląda codzienność mieszkańców bloków przy ul. Dekutowskiego 14 i 16 w Tarnobrzegu. Choć dzieli ich tylko kilka metrów, należą do dwóch różnych spółdzielni mieszkaniowych: Tarnobrzeskiej i „Siarkowca”. Gdy pojawia się problem, zaczyna się – jak mówią – spółdzielczy „ping pong”.

Dlaczego od lat nikt nie potrafi rozwiązać tej sytuacji? Co na to prezesi obu spółdzielni i władze miasta? O tym w najnowszym wydaniu „Tygodnika Nadwiślańskiego”.

Czytaj w papierowym lub elektronicznym wydaniu

Tygodnika Nadwiślańskiego:

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

ZochaZocha

0 0

Prawda. Mieszkam w 14. Jak jest trawnik koszony to do połowy. Parking też do połowy bloku bez możliwości dojazdu np. karetki do klatki ponieważ część która jest należy do TSM. Podobno mieszkańcy 16 nie chcieli parkingu pod oknami po czym pierwsi parkują na tej części która jest. Śmietnik to temat rzeka.

20:04, 12.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%