Były prezydent Tarnobrzega, a obecnie radny Grzegorz Kiełb jest winny przyjęcia łapówki i trafi do więzienia na 16 miesięcy. Tak orzekł w maju br. Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu, a dziś, 23 października 2019 r., wyrok ten podtrzymał Sąd Okręgowy.
Dla byłego włodarza miejskiego oznacza to konieczność spędzenia za kratami jeszcze 11 miesięcy (5 spędził w areszcie tymczasowym w czasie śledztwa), a także utratę mandatu radnego. Wyrok jest prawomocny.
Grzegorz Kiełb nie będzie ubiegać się o odroczenie wykonania kary. - Nie zamierzam kombinować, chcę, żeby to wszystko się wreszcie skończyło. Czekam na wezwanie do odbycia kary i stawię się w więzieniu. Jest mi niezmiernie przykro, wyrok uważam za bardzo niesprawiedliwy, ale trudno. Wiem, czego się mogę spodziewać, chce to mieć za sobą i wrócić do normalnego życia - powiedział Tygodnikowi Nadwiślańskiemu Grzegorz Kiełb. Prezydent i jego obrońcy będą składać kasację od wyroku do Sądu Najwyższego. To jednak nie wstrzymuje wykonania kary.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz