[FOTORELACJA]6002[/FOTORELACJA]
- Na tym proteście są nasi mężowie, bracia. Postanowiłyśmy coś zrobić, żeby pokazać im, że ich wspieramy, że jesteśmy z nimi. Skrzyknęłyśmy się, podzieliłyśmy zadania i każda przygotowała coś specjalnego. Zawiozłyśmy bigos zrobiony na dziczyźnie, pizzerki, pączki, babki, ciasta. Było bardzo sympatycznie, widać było, że takie wsparcie jest dla nich ważne. Oni tam dyżurują po 12 godzin na zimnie, przynajmniej będą mogli się pożywić - opowiada Michalina Zych, przewodnicząca KGW Malice.
[ZT]209272[/ZT]
Akcja przygotowania jedzenia dla protestujących od wielu dni w Durdach rolników była pierwszym zorganizowanym działaniem KGW Malice.
- Nasze koło jest nowe, istniejemy dopiero od 10 lutego tego roku. Miałyśmy jakieś plany na "inaugurację" naszej działalności, ale życie wymusiło inny scenariusz, wsparcie protestujących rolników jest ważniejsze. Jestem dumna z dziewczyn, że się tak udało to wszystko zorganizować - mówi M. Zych.
fot.KGW Malice i Rolnicy Opatów
Zdzisław 07:41, 08.03.2024
1 0
Szacunek dla protestujących rolników! Brawo prawdziwe kobiety! 07:41, 08.03.2024