Sytuacja miała miejsce w ubiegłym tygodniu. Strażacy z Suchorzowa zostali wezwani do akcji ratowniczej. Mimo gotowości do wyjazdu, ich wysłużony wóz bojowy Daimler-Benz z 1978 roku odmówił posłuszeństwa. Na nagraniu udostępnionym przez druhów widać, jak strażacy próbują uruchomić pojazd, pchając go w nadziei, że uda się go odpalić.
Strażacy zapewniają, że co tydzień dokonują przeglądu auta. Lecz tak naprawdę potrzebny jest im nowy wóz strażacki.
Władze gminy Baranów Sandomierski zapewniły, że jeśli jednostka zbierze połowę kwoty na pojazd, to resztę samorząd im dołoży. Stąd też OSP Suchorzów uruchomił zbiórkę pieniędzy.
"Aby dalej skutecznie działać, musimy kupić nowy wóz bojowy. Koszt takiego pojazdu to około 500 000 zł. Włodarze gminy potwierdzili chęć dofinansowania, jednak postawili jeden warunek – dofinansują zakup tylko wtedy, gdy sami zbierzemy minimum połowę kwoty. To oznacza, że bez Waszej pomocy nie mamy szans na nowy wóz" - napisano na koncie zbiórki.
Akcję można wesprzeć tutaj: https://www.siepomaga.pl/woz-strazacki
2 0
Jednak da się nagłośnić… CUD