Zamknij

Niesamowita wystawa militariów w Zamku w Baranowie Sandomierskim. Unikatowe eksponaty pochodzą z całego świata [ZDJĘCIA]

Piotr WelanykPiotr Welanyk 13:48, 06.04.2025 Aktualizacja: 17:50, 06.04.2025
Skomentuj

Zamek w Baranowie Sandomierskim przez najbliższe ponad półtora roku będzie miejscem, którego odwiedzenie dla miłośników militariów musi być obowiązkowe. W sobotę, 5 kwietnia, w przyziemiach zamkowych otwarto wystawę "Militaria w dziejach świata".

[FOTORELACJA]9067[/FOTORELACJA]

Na prezentowaną w baranowskim zamku wystawę składa się przeszło 600 eksponatów pochodzących z prywatnych zbiorów Dariusza Łętowskiego z Sulisławic w powiecie sandomierskim. To przede wszystkim wojskowe nakrycia głowy z wszystkich stron świata i to od czasów starożytnych, aż do dnia dzisiejszego. Na wystawie są też unikatowe egzemplarze uzbrojenia, mundury i wiele innych militariów.

Kolekcja D. Łętowskiego jest nieprawdopodobna. Kolekcjonerowi udało się zgromadzić setki unikatowych wojskowych czapek, hełmów i innych nakryć głowy i to nie tylko z Europy, ale dosłownie z całego świata – także z Azji, Afryki i obu Ameryk. Przeważająca większość to egzemplarze z XIX i XX wieku, ale w kolekcji są też starsze – z greckim hełmem typu attyckiego z V – VI w. przed naszą erą na czele. Osobną część ekspozycji stanowią hełmy, zbroje i uzbrojenie japońskich samurajów.

– Na wystawie jest może 25 procent moich zbiorów, za to same wybrane „perełki”. Przyznaję, że coraz bardziej fascynuje mnie Japonia, stąd na ekspozycji wiele przedmiotów stamtąd. Szczególnie cenne dla mnie są artefakty związane z konkretnymi osobami, ale przyznam się, że największym sentymentem darzę prosty radziecki hełm z II wojny światowej, od zdobycia którego zaczęła się w 2002 roku moja kolekcjonerska przygoda. Znajomy karmił z niego ziarnem kury... – mówi Dariusz Łętowski.

Na wystawie są też przedmioty wplatające się w regionalną historię, np. ozdobna szabla – karabela Juliusza hr. Tarnowskiego, poległego w powstaniu styczniowym potomka rodu Tarnowskich z tarnobrzeskiego dziś Dzikowa.

Bogactwo form, kolorów i kształtów wojskowych nakryć głowy może przyprawić o zawrót głowy nawet osoby nie interesujące się militariami. Dlatego też zwiedzenie ekspozycji będzie prawdziwą przygodą dla każdego.

– Staraliśmy się o tę wystawę długo, przygotowania do pokazania jej w naszym zamku trwały prawie dwa lata. Jednak efekt wynagradza wszystkie trudności jakie przeszliśmy – nie kryje radości Paweł Przykaza, dyrektor zamkowego muzeum.

Wernisaż wystawy miał wyjątkową oprawę, Zapewnili ją rekonstruktorzy z z Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej. Była honorowa warta, husarze, barwne „słowo wstępne”, czyli opowieść o roli jaką zamek w Baranowie Sandomierskim i jego właściciele odgrywali w historii, a także pokazy dawnych tańców.

Wystawa będzie prezentowana w baranowskim zamku do końca 2026 roku.

Więcej o wystawie i niesamowitej kolekcji Dariusza Łętowskiego w „papierowym” wydaniu „Tygodnika Nadwiślańskiego”.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

PropozycjonistaPropozycjonista

0 0

Szabla hr.Tarnowskiego powinna trafić do Muzeum W Dzikowie. Tam jest jej miejsce.

08:24, 07.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%