To dobra wiadomość nie tylko dla pacjentów chirurgii, ale też ginekologii i położnictwa. O tym, że operacje prowadzone laparoskopem są bardziej bezpieczne i mniej inwazyjne od tradycyjnych, i nie narażają pacjenta na długi czas dochodzenia do zdrowia, wiemy niemal wszyscy.
Fachowcy przypominają, że laparoskopowe operacje to też zmniejszone krwawienie, które obniża prawdopodobieństwo transfuzji krwi, skraca czas zabiegu i konieczność długiego, pooperacyjnego leczenia w szpitalu. Ten rodzaj operacji powoduje też powstawanie mniejszych blizn.
Nowodębska lecznica przez ostatnie lata posługiwała się laparoskopem starszego typu, który po 10 latach eksploatacji często ulegał awariom, wymagał więc kosztownych napraw.
W zakupie nowoczesnego laparoskopu, który będzie można dodatkowo rozbudowywać, szpitalowi pomogli PGE, Fundacja PZU, Urząd Miasta i Gminy Nowa Dęba oraz prywatny sponsor.
[ZT]205759[/ZT]
0 0
Po co taki sprzęt w takim miejscu? Skoro, to jawnie nazywane miejsce umierlanią, a nie szpitalem…