[FOTORELACJA]5999[/FOTORELACJA]
Jak informuje Joanna Szczepaniak, oficer prasowa staszowskiej policji, w środę po południu dzielnicowy z Komisariatu Policji w Połańcu w trakcie obchodu rejonu służbowego w miejscowości Zofiówka zatrzymany został przez kobietę, która jechała swoim samochodem i przekazała funkcjonariuszowi, że drogą idzie nietrzeźwy mężczyzna.
– Policjant udał się we wskazane miejsce, aby zweryfikować ten fakt. Jadąc w kierunki miejscowości Gace Słupieckie, zauważył leżącego w rowie wypełnionym wodą mężczyznę. Widząc to podbiegł do niego i wyciągnął go z wody. Dzielnicowy udzielił 74- latkowi pierwszej pomocy przedmedycznej i wezwał służby ratunkowe, a także do czasu przyjazdu karetki pogotowia monitorował funkcje życiowe mieszkańca gminy Łubnice - mówi J. Szczepaniak.
Jak się później okazało, mężczyzna znajdował się w stanie skrajnego wychłodzenia, które zagrażało jego życiu. Temperatura ciała 74-latka wynosiła 32 stopnie. Istniało duże prawdopodobieństwo, że gdyby mężczyzna w takich warunkach pozostał jeszcze kilkadziesiąt minut, mógłby nie przeżyć.
Przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego zabrał 74- latka do szpitala.
[ZT]208405[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz