Negatywna opinia dla elektrowni atomowej w Stalowej Woli. Miasto nie składa broni

Sejmowa Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa nie wyraziła zgody na sprzedaż działek pod budowę małej elektrowni jądrowej w Stalowej Woli. Chodzi o teren leśny w planowanej strefie gospodarczej, na którym spółka Orlen Synthos Green Energy rozważa budowę kompleksu czterech reaktorów SMR.

Podczas wtorkowego posiedzenia komisji 17 posłów zagłosowało przeciw pozytywnej opinii, 12 było za. Posłów nie przekonały wystąpienia prezydenta Stalowej Woli Lucjusza Nadbereżnego, przedstawicieli spółki ani informacje, że przed rozpoczęciem inwestycji mają zostać przeprowadzone szczegółowe badania.

Komisja zarekomendowała odrzucenie wniosku o przekazanie nieruchomości pod budowę czterech modułowych reaktorów jądrowych.

Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny podkreśla jednak, że decyzja komisji nie zamyka drogi do realizacji projektu. Miasto może złożyć wniosek ponownie, choć obowiązują już konkretne terminy. Jak zaznaczył włodarz na nagranym niedaleko budynku sejmu filmiku, zarówno samorząd, jak i OSG pozostają zdeterminowani, by rozwiewać wątpliwości i dalej pracować nad przedsięwzięciem.

– Dzisiejsza dyskusja, która odbyła się na tej komisji, niestety nie przyniosła pozytywnego rezultatu dla wniosku miasta Stalowej Woli, ale jesteśmy tutaj wspólnie, aby powiedzieć, że determinacja Miasta Stalowej Woli, ale również naszego partnera, jakim jest OSG, absolutnie nie jest mniejsza, jest tym większa. My się absolutnie nie poddajemy. Będziemy dalej pracować nad tym wnioskiem, nad tą propozycją, tak aby pewne niejasności, wątpliwości zostały rozwiane z pełną determinacją, ze Stalową Wolą, która nam towarzyszy na co dzień – mówił podczas krótkiej konferencji prezydent Stalowej Woli.

Problem z decyzją sejmowej komisji wiąże się z zakwestionowanymi planami wylesień w rejonie Stalowej Woli. Działki, które miały według planów miasta zostać sprzedane spółce OSG, mają 300 hektarów i są zdaniem leśników i części mieszkańców cenne przyrodniczo. Tymczasem taka sama inwestycja, jaką planowano w Stalowej Woli, w innej lokalizacji zmieściła się (w projekcie) na 70 ha powierzchni. 

Stalowa Wola uzyskała zgodę na wylesienia pod tworzenie Strategicznego Parku Inwestycyjnego w poprzedniej kadencji sejmu. Dziś zasadność wycinki lasów jest jednak kwestionowana. Z tego powodu na początku listopada, w mieście gościli parlamentarzyści z komisji i wiceminister Ochrony Środowiska Mikołaj Dorożała. On też zgłosił zastrzeżenia do kwestii zgody na sprzedaż nieruchomości, podtrzymane przez komisję.

Budował małych reaktorów atomowych SMR to bardzo obiecujący, ale ciągle eksperymentalny projekt. W Europie nie ma jeszcze takich instalacji, choć ich budowa jest w planach kilku państw. Reaktory BWRX-300 jakie zamierza budować Orlen, nie są jeszcze używane nigdzie na świecie - pierwszą elektrownię z wykorzystaniem tego typu urządzeń buduje się w Kanadzie. Orlen zapowiada, że pierwsze reaktory SMR w Polsce zostaną wybudowane do 2035 roku.

Krytycy lokalizacji instalacji SMR w Stalowej Woli wskazywali na możliwe wystąpienie problemów z wodą niezbędną do chłodzenia reaktorów. To z kolei kwestionują zwolennicy tej inwestycji. Lokalizacją, jaka jest brana pod uwagę przy planach budowy elektrowni jądrowej wykorzystującej reaktory SMR, jest też Tarnobrzeg.