Wczoraj w centrum Nowej Dęby miały miejsce chuligańskie sceny. Prawdopodobnie doszło tam do szarpaniny grupy osób, zniszczony miał zostać samochód. Jego właściciele nie zgłosili uszkodzenia mienia. Jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, zdarzenie mogło mieć związek z handlem narkotykami.
Centrum Nowej Dęby w czwartek, 22 lipca zostały zablokowane, rozwinięte zostały taśmy. Policja potwierdza, że otrzymała zgłoszenie dotyczące zdarzenia w Nowej Dębie.
Według nieoficjalnych informacji, jakie udało nam się uzyskać, grupa mężczyzn, która miała na sobie kominarki i uzbrojona była w pały bejsbolowe, miała około godz. 18:30 na ul. Krasickiego w Nowej Dębie "dopaść" dwóch mężczyzn. Między nimi miało dojść do bójki i uszkodzenia samochodu, a na ulicę posypać się miały kawałki szkła. Nieoficjalne informacje wskazują na to, że zdarzenie mogło mieć związek z porachunkami handlarzy narkotyków.
Zobacz także: - Tarnobrzeg. Zobacz, jak wygląda budowa centrum wspinaczkowego |
Na obecną chwilę policjanci nie otrzymali zgłoszenia o pobiciu lub uszkodzeniu mienia od poszkodowanych. Tylko takie mogłoby być powodem do wszczęcia postępowania w sprawie.
0 0
Porachunki narkotykowe? Autora artykułu poniosła fantazja. To nie warszawska Praga...
0 0
Jakie miasto taka gangsterka
Ale też wszyscy udają ze nic się nie dzieje
Wszyscy mają tow,,,,,,,,,
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz