Jak co roku, członkowie tarnobrzeskiego klubu motocyklowego Dark Hoods Polska wzięli udział w ogólnopolskiej akcji "Patrz w lusterka, motocykle są wszędzie". O bezpieczeństwo drogowe apelowano przy wjeździe nad Jezioro Tarnobrzeskie i przy przejeździe kolejowym w Chmielowie.
- Od lat przed rozpoczęciem sezonu motocyklowego uczestniczymy w takich akcjach. Chcemy uświadamiać wszystkim kierującym pojazdami, że niebawem nastąpi nasilenie ruchu motocykli. Dlatego w imieniu naszego klubu apelujemy o rozwagę, zachowanie bezpieczeństwa i wzajemny szacunek - mówi Mirosław Jarosz, prezydent Dark Hoods Polska.
Akcję tradycyjnie zorganizowali tarnobrzescy motocykliści i Komenda Miejska Policji w Tarnobrzegu, zaś wsparcie zapewnił Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Tarnobrzegu.
- Kierujący otrzymywali opaski odblaskowe z logiem akcji ufundowane przez WORD. Cała akcja przebiegła w bardzo miłej atmosferze. Prowadziliśmy ją przy palmach obok wjazdu nad Jezioro Tarnobrzeskie, a także, ze względu na zwiększona ilość wypadków na niestrzeżonych przejazdach kolejowych, także obok takiego przejazdu w Chmielowie - mówi M. Jarosz.
0
0
0
0
0
0
Potrzebna jest nerka07:52, 24.04.2022
Impreza powinna być pod hasłem "patrz w lusterka, dawcy organu są wszędzie" :-)
kategoria a07:56, 24.04.2022
w d pie mam wasze motocykle niektorzy jezdza jak idioci jakby ich przepisy nie obowiazywaly i zadne lusterka nic to nie zmienia glupi slogan patrz w lusterka kretynstwo
pytanko08:02, 24.04.2022
przecia w tarnobrzegu nie ma juz wojewodztwa wiec skad taka nazwa wojewodzki ord ?
telewidz08:41, 25.04.2022
Dark hoods to po przetłumaczeniu ciemne kaptury. Czy nie można wymyśleć nazwy i w języku polskim prezentować. Proponuję nazwę dawcy organów.
P@r@s0l15:04, 29.04.2022
Ciemne kaptury hah
0 0
100/100
Proponuję hasło: nie patrz w lusterka, będzie więcej części zamiennych dla potrzebujących.
Wystarczy popatrzeć na wypadek motocyklisty , sunącego obok samochodu sędziny Przyłęskiej. Nie będąc specjalistą od motoryzacji widać, że motocyklista popierdzielał motocyklem jak mały samochodzik. Gdyby jechał wolniej nie doszłoby do wypadku. Teraz szuka się winnego.