[FOTORELACJA]4096[/FOTORELACJA]
We wtorek do Komendy Powiatowej Policji w Opatowie wpłynęła wiadomość mailowa od zaniepokojonej kobiety, która poinformowała mundurowych, że na jednej z posesji w gminie Lipnik może dochodzić do rażących zaniedbań wobec psa.
Funkcjonariusze, którzy pojechali pod wskazany adres stwierdzili, że właściciel zwierzęcia istotnie nie wywiązywał się z podstawowych obowiązków sprawowania odpowiedniej opieki nad należącym do niego psem.
– Zwierzę było skrajnie wychudzone, przebywało w kojcu nie spełniającym żadnych warunków do godnego bytowania. Ponadto na całej powierzchni kojca zalegało błoto i wody opadowe. Błoto znajdowało się też w metalowych garnkach, które prawdopodobnie powinny służyć do podawania pożywienia i wody. Stan niedożywienia oraz warunki bytowe w jakich pies przebywał wyczerpały znamiona przestępstwa znęcania się nad zwierzętami. 40 – letni właściciel czworonoga został zatrzymany, a zwierzę trafiło pod opiekę schroniska - poinformowała Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowa opatowskiej policji.
40 – latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności oraz przepadek zwierzęcia. Sąd może orzec wobec niego również zakaz posiadania zwierząt określonej kategorii lub jakichkolwiek zwierząt.
[ZT]202016[/ZT]
0 0
Na wsi powinien być zakaz posiadania zwierząt. Psy na łańcuchach karmione plastikową miską i krowy po kolana w gnoju. Wieśniaki, zamiast protestować na granicy weźcie się za obrządek.