- Informacja o znalezieniu dziecka w stawie otrzymaliśmy o godzinie 10.36. Na miejsce natychmiast pojechali funkcjonariusze policji, wezwano też straż pożarną i pogotowie ratunkowe. 12-latek został wyciągnięty przez postronne osoby już wcześniej, podjęto próbę reanimacji. Jednocześnie służby medyczne zadecydowały o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - poinformowała podinspektor Beata Jędrzejewska - Wrona, rzecznik prasowa tarnobrzeskiej policji.
12-latek był cały czas poddawany resuscytacji. Po doleceniu na miejsce śmigłowca LPR akcję ratunkową przejęła jego obsada. Niestety, mimo prób, nie udało sie przywrócić funkcji życiowych u chłopca.
- Mimo podejmowanych prób, nie udało się uratować życia dziecka. Policja ustala wszelkie okoliczności tej tragedii, śledztwo prowadzone jest przez Prokuraturę Rejonową w Tarnobrzegu - informuje podinspektor Beata Jędrzejewska - Wrona.
[FOTORELACJA]4677[/FOTORELACJA]
12 0
Najgorsze co może się stać to :śmierć dziecka! Wyrazy współczucia dla rodziny!🖤🖤🖤🖤
10 0
Mam syna w wieku tego chłopca, niewyobrażalna tragedia. Bardzo współczuję 😢
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz