W gminie Oleśnica w powiecie staszowskim zawalił się drewniany dom. Zginął 65-latek, który pracował przy jego rozbiórce.

[FOTORELACJA]5044[/FOTORELACJA]

Jak poinformowała Joanna Szczepaniak, oficer prasowa staszowskiej policji, do zdarzenia doszło ok. godz. 17.30 w miejscowości Podlesie.

– Na jednej z posesji obok murowanego domu, w którym mieszkał 65-letni mężczyzna, stał również stary dom drewniany. Właściciel posesji w piątek, po powrocie z pracy, przystąpił do prac rozbiórkowych tego starego domu. Prowadził je zresztą już od kilku dni. W pewnym momencie osunęła się na niego belka, która przygniotła 65-latka - tłumaczy J. Szczepaniak.

Ratownicy przez ok. godzinę prowadzili reanimację mężczyzny. Niestety, 65-latek zmarł.

[ZT]205661[/ZT]