[FOTORELACJA]6343[/FOTORELACJA]
Jak poinformował bryg. Jarosław Juszczyk, zastępca komendanta powiatowego PSP w Staszowie, informacja o zdarzeniu wpłynęła o godz. 14.43. Wynikało z niej, że podczas prac prowadzonych w wykopie o głębokości ok. 3 metrów, ziemia zasypała mężczyznę.
– Na miejsce zadysponowanych zostało sześć zastępów straży pożarnej. Strażakom udało się wydobyć przysypanego mężczyznę, który przekazany został ratownikom medycznym. Był przytomny – mówi J. Juszczyk.
Joanna Szczepaniak, oficer prasowa staszowskiej policji dodaje, że wypadek zdarzył się podczas prac związanych z wykonywaniem przyłączy kanalizacyjnych. 39-latek został opuszczony do wykopu na łyżce koparki. Wtedy doszło do osunięcia się ziemi, która przysypała mężczyznę warstwą ok. 1,5 metra. Mężczyzna doznał złamań kości. Trafił do szpitala w stanie niezagrażającym życiu.
[ZT]210976[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Tak się tylko pytam08:56, 20.04.2024
Czy nie za dużo tych zastępów Straży Przeciwpożarnej udaje się na każde zdarzenie?
"39-latek został opuszczony do wykopu na łyżce koparki."
Czy to zgodne z przepisami BHP?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
Nie,to niezgodne z BHP