[FOTORELACJA]6625[/FOTORELACJA]
Jak poinformowała Joanna Szczepaniak, oficer prasowa staszowskiej policji, ruchliwą drogą przed volkswagenem prowadzonym przez 61-letniego mężczyznę, jechał 48-letni rowerzysta.
– W pewnym momencie volkswagen zasygnalizował manewr skrętu w lewo i ten manewr rozpoczął. W tym momencie rowerzysta zasygnalizował ręką ten sam manewr i również skręcił w lewo, w wyniku czego doszło do jego potrącenia przez auto - mówi J. Szczepaniak.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano kartkę i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował nieprzytomnego rowerzystę do szpitala. Stan 48-latka określony został jako bardzo ciężki.
61-latek prowadzący volkswagena był trzeźwy.
Droga w miejscu zdarzenia jest zablokowana.
[ZT]211857[/ZT]
pytanie15:43, 19.05.2024
To jak doszlo do wypadku - Kierowca auta jechal za blisko (zagapil sie) czy rowerzysta nagle skrecil nie sygnalizujac odpowiednio wczesnie zamiaru skrecania? Pytam bo tekst jest dziwnie napisany
Marek08:46, 20.05.2024
Na Kurozwęki masz przecież znak, a że zdjecie zdrobione z drugiej strony to nie pomyslałeś?? a co do obwodnicy to tam rowerzyści mają zakaz jezdzenia .
nie myśloncy12:25, 20.05.2024
Pomyśleć to powinien kierowca samochodu. Jak się widzi traktor, furę z kuniem, dzieci, rowerzystów, pieszych to się zwalnia.
Olek13:30, 22.05.2024
Jaki zakaz pomyśl zanim napiszesz!
0 0
Moja wersja śledcza:
Zapewne info na podstawie oświadczenia dziadka kierowcy. Po co miałby skręcać rowerzysta w lewo? Nie widzę tam drogi bocznej dochodzącej do głównej. Jest linia ciągła i jest zakaz wyprzedzania., Może dziadek nie chciał jej przekroczyć i jadąc za blisko może go potrącił?
Podobne zdarzenie było na obwodnicy tarnobrzeskiej, kiedy osobowy samochód kierowany przez kobietę, która to wyprzedzała rowerzystę i ten został potrącony. Wyprzedzanie było, gdzie linie ciągłe były, a jezdnia wąska.
Maja nagranie z kamery?