Zamknij

Z narażeniem życia pomogli kobiecie! Jej dom stanął w płomieniach [ZDJĘCIA]

10:34, 26.09.2024 Piotr Kania Aktualizacja: 10:35, 26.09.2024
Skomentuj

W środę, 26 września, w godzinach popołudniowych w miejscowości Kopki, gmina Rudnik nad Sanem, wybuchł pożar w jednym z domów, w którym przebywała starsza kobieta. Dzięki odwadze i szybkiej reakcji dzielnicowego, st. post. Tomasza Majowicza, udało się uniknąć tragedii.

[FOTORELACJA]7663[/FOTORELACJA]

Majowicz wraz z kolegą z patrolu asp. sztab. Mariuszem Sarzyńskim byli pierwszymi funkcjonariuszami na miejscu zdarzenia. Gdy usłyszeli krzyki dobiegające z płonącego budynku, bez chwili wahania podjęli decyzję o natychmiastowej interwencji. Drzwi płonącego domu były zamknięte, więc zdecydowali się wybić szybę w oknie, co umożliwiło mu wejście do środka.

W przeszłości Majowicz kilkukrotnie interweniował w tym samym domu, dzięki czemu znał układ pomieszczeń, co okazało się kluczowe podczas akcji ratunkowej. Z powodu intensywnego zadymienia poruszanie się wewnątrz było możliwe jedynie na kolanach. Słysząc głos przerażonej kobiety, dzielnicowy dotarł do niej, wziął ją na ręce i szybko wyprowadził z płonącego domu. W tym czasie jego kolega wyważył drzwi wejściowe, ułatwiając im bezpieczne wydostanie się na zewnątrz.

Niestety, podczas akcji st. post. Tomasz Majowicz odniósł obrażenia dłoni i został podtruty czadem. Dzięki szybkiej interwencji przybyłych strażaków i po chwili ratowników medycznych zarówno on, jak i uratowana kobieta, zostali natychmiast przewiezieni do szpitala. Na szczęście ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Pożar strawił jeden z pokoi domu wraz z wyposażeniem, a reszta pomieszczeń została poważnie zadymiona. Gdyby nie błyskawiczne działanie dzielnicowych, mogłoby dojść do dużo większej tragedii.

(Piotr Kania)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%