Poszukiwany morderca ukrywa się na terenie gminy Harasiuki? Trwa zakrojona na szeroką skalę policyjna obława

W lasach gminy Harasiuki zauważono mężczyznę odpowiadającego rysopisowi Bartłomieja Blachy, poszukiwanego mordercy i uciekiniera ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy. Trwa obława, w której uczestniczą policjanci z komend w Nisku, Biłgoraju, Zamościu oraz oddział prewencji z Kielc.

Mężczyznę zauważyła mieszkanka Sierakowa przejeżdżająca samochodem. Powiadomiła policję, która natychmiast zorganizowała zakrojoną na szeroką skalę obławę.

W odpowiedzi na zgłoszenie z Sierakowa, policja rozpoczęła intensywną akcję poszukiwawczą. Funkcjonariusze prowadzą poszukiwania na rozległych terenach leśnych i drogach wyjazdowych z terenu gminy.

W ramach operacji, na terenie gminy wprowadzono uzbrojone posterunki policji, które kontrolują każde przejeżdżające auto. Funkcjonariusze sprawdzają tożsamość podróżnych oraz przeszukują pojazdy, aby upewnić się, że Bartłomiej Blacha nie próbuje opuścić terenu. Kontrole te mają na celu zapobieżenie jego ucieczce poza powiat i zwiększenie szans na jego szybkie zatrzymanie.

[ZT]216192[/ZT]

Akcja poszukiwawcza, mimo dużego zaangażowania sił, napotyka liczne trudności. Gęsto zalesione obszary Harasiuk oraz nieprzewidywalność ruchów poszukiwanego sprawiają, że każdy dzień operacji wymaga intensywnego wysiłku służb.

Kim jest Bartłomiej Blacha?

Bartłomiej Blacha to mieszkaniec Biłgoraja, który w lipcu 2024 roku dopuścił się brutalnego zabójstwa swojego brata i ojca. Po zatrzymaniu przez policję Blacha został tymczasowo osadzony w zakładzie karnym, a następnie przewieziony do szpitala psychiatrycznego w Radecznicy z powodu próby samobójczej. W nocy kilka dni temu udało mu się uciec, mimo nadzoru służby więziennej​.

Blacha ma 179 cm wzrostu, krótkie blond włosy i niebieskie oczy. W chwili ucieczki ubrany był w czarny dres z szarymi wstawkami na rękawach i spodniach. Mężczyzna uznawany jest za niebezpiecznego, a jego ucieczka wywołała duży niepokój w regionie.

Lasy w rejonie Harasiuk to tradycyjne miejsce grzybobrań, a obecnie trwa obfity wysyp grzybów. Mimo tego, wielu grzybiarzy zrezygnowało z wizyty w lasach, bojąc się możliwego spotkania mordercy.