– Z przekazanej nam informacji wynikało, że dwa samochody ciężarowe, które przyjechały z Małopolski, mogły przewozić odpady niezgodne z regulaminem i przeznaczeniem składowiska. Na miejsce wezwani zostali przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego. Teren zabezpieczyła policja. Inspektorzy WIOŚ stwierdzili nieścisłości między okazaną przez kierowcę jednego z aut dokumentacją, a tym, co stanowiło ładunek ciężarówki - tłumaczy Joanna Szczepaniak, oficer prasowa staszowskiej policji.
Pobrano do badań próbki odpadów, które znajdowały się na samochodach. Do momentu poznania wyników teren składowiska zabezpieczać będzie policja.
Fot. Policja Staszów
[ZT]223479[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz