[FOTORELACJA]10081[/FOTORELACJA]
Zdarzenie miało miejsce na Placu Bartosza Głowackiego. Z pierwszych informacji wynika, że podczas jazdy hulajnogą doszło do przewrócenia się dwóch nastolatek. Jedna z nich, 15-latka, doznała obrażeń.
Młoda dziewczyna została przetransportowana do szpitala.
W ostatnim czasie coraz częściej dochodzi do podobnych zdarzeń, o czym pisaliśmy na pierwszej stronie "Tygodnika Nadwiślańskiego".
Początkiem maja na przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu ul. Sikorskiego i Kazimierza Wielkiego w Tarnobrzegu jadący hulajnogą 14-latek został potrącony przez samochód osobowy. Na szczęście nikomu nic się nie stało, wina była obopólna – zarówno nastolatka, jak i kierującej autem kobiety.
Kilka dni wcześniej na al. Warszawskiej jadąca elektryczną hulajnogą nastolatka wjechała na przejściu dla pieszych wprost pod koła nadjeżdżającego auta. Dziewczyna została ranna.
– Odnotowujemy zwiększoną liczbę zdarzeń z udziałem osób poruszających się na jednośladach, szczególnie na hulajnogach elektrycznych. Bardzo często nie zachowują one elementarnych zasad bezpieczeństwa i wjeżdżają na przejścia dla pieszych zupełnie nie zwracając uwagi na ruch samochodów. Często kierowcy nie mają nawet szansy na zahamowanie. Przeważająca większość użytkowników dróg, ze względu na obowiązujące przepisy, zachowuje uwagę w rejonie przejść dla pieszych i nie jedzie tam z dużą prędkością, dzięki czemu nie dochodzi do tragedii, ale potrącenia nie udaje się uniknąć. Policja będzie zwracała baczną uwagę na osoby na jednośladach, a takie łamiące przepisy wjeżdżanie na przejścia będzie surowo karane – powiedziała nam podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz