Od piątku funkcjonariusze policji i straży pożarnej poszukiwali zaginionego 16-latka z Boksyc (powiat ostrowiecki). Dzień później, po całonocnej akcji, ciało młodego człowieka zostało odnalezione w jednym z przydrożnych rowów.
17 stycznia 16-latek po zajęciach w szkole nie wrócił do domu. Jak mówią świadkowie, chłopak był widziany, jak wsiada do autobusu w Ostrowcu. Gdy nie wracał długo do domu, sprawę zgłosiła jego zaniepokojona matka. O godz. 17 rozpoczęły się poszukiwania. Następnego dnia około godziny 9 funkcjonariusze policji znaleźli ciało 16-latka w rowie w miejscowości Momina. Z tego miejsca do jego domu jest około 1,5 kilometra.
Obecnie trwa dochodzenie, jaka była przyczyna zgonu młodego mężczyzny i czy ktoś osób trzecich mógł mieć w tym udział.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz