To już druga edycja wydarzenia pod hasłem "Siatkówka z Eneą". Ubiegłoroczna spotkała się z bardzo dużym zainteresowaniem. Tym razem organizatorzy przedsięwzięcia, MKS Czarni Połaniec, zmodyfikowali nieco jego formułę.
– Zajęcia zorganizowaliśmy na terenie kompleksu boisk do siatkówki plażowej przy Szkole Podstawowej im. T. Kościuszki - mówi Joanna Kierys-Puto, członkini zarządu MKS Czarni Połaniec. – Chodziło o to, by pokazać młodym ludziom, że tego rodzaju aktywność nie musi ograniczać się do murów hal sportowych, ale z powodzeniem może być realizowana również w plenerze.
Jak dodaje J. Kierys-Puto, siatkówka to sport, który kształtuje charakter, pomaga odnaleźć się w grupie, a przy tym stale zyskuje na popularności, dzięki sukcesom naszych narodowych reprezentacji - zarówno mężczyzn, jak i kobiet.
W tegorocznej edycji projektu "Siatkówka z Eneą" uczestniczy około stu młodych ludzi, zarówno takich, którzy już wcześniej zetknęli się z tym sportem, jak również zaczynających dopiero swoją przygodę na boisku.
Gabriela Zielińska na trening przyprowadziła dwójkę swoich dzieci - córkę Agatę i syna Piotra. – Są wakacje, mamy dużo wolnego czasu, a tu świetnie można go spędzić. Mam nadzieję, że któreś z dzieciaków złapie bakcyla i zechce regularnie trenować ten sport, a nawet jeśli nie, to przynajmniej podczas tych zajęć trochę się poruszają, a na tym zależy mi najbardziej - mówi G. Zielińska.
Filip Marszalik, jeden z uczestników treningu, przyznał przed jego rozpoczęciem, że będzie to jego pierwsze poważne zetknięcie z tym sportem. – Na co dzień bardziej interesuję się piłką nożną, ale siatkówka też jest bardzo ciekawa i często oglądam mecze naszej reprezentacji - mówi.
Gościem specjalnym treningu był Tomasz Kusior, były zawodnik Asseco Resovii Rzeszów i członek kadry narodowej. – Moja przygoda z siatkówką zaczęła się stosunkowo późno - mówił zawodnik. – Mogę wam jedynie pozazdrościć, że już teraz macie szansę trenować w takim fajnym gronie. Siatkówka to piękny sport. Bądźcie wytrwali i ćwiczcie pilnie, a będziecie zadowoleni z efektów.
[ZT]203366[/ZT]
Upalna pogoda sprawiła, że pierwotny program zajęć musiał ulec małej modyfikacji. – Jest gorąco. W takiej temperaturze zbyt ciężki trening nie wchodzi w grę. Postawiliśmy głównie na zabawy z piłką i wstępną naukę - zaznaczył Marcin Golonka, trener siatkarzy MKS Czarni Połaniec.
W niedzielę zaplanowana jest druga część treningu.
[FOTORELACJA]4501[/FOTORELACJA]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz