[ZT]204544[/ZT]
Jak podkreślił Paweł Krakowiak, pomysłodawca i główny organizator wydarzenia, bitwa stoczona pod Osiekiem 84 lata temu, była najważniejszym epizodem wojny obronnej na tym terenie.
Osieckie piekło rozpętało się dokładnie w dniach 10 i 11 września 1939 r. Polscy żołnierze bronili przedpola przeprawy na Wiśle, niezbędnej do ewakuacji oddziałów Grupy Operacyjnej „Jagmin”. Na pozycje polskich 23 Dywizji Piechoty i 55. Dywizji Piechoty Rezerwy Armii „Kraków” uderzył cały niemiecki VII Korpus Armijny.
– Wojska niemieckie zaatakowały Polaków, którzy obsadzili pozycje w miasteczku. W początkowej fazie bitwy oddziały polskie, osłabione ciężkim i celnym ogniem artyleryjskim, musiały opuścić Osiek. Jednak po przegrupowaniu, siły GO „Jagmin” przypuściły kontratak, w wyniku którego odbiły miasto – tłumaczył P. Krakowiak. – Osiek bardzo mocno ucierpiał w wyniku tych walk. Miasto zostało zniszczone w około 80 procentach. Podczas walk zginęło ponad 120 żołnierzy polskich i 102 niemieckich.
W dzisiejszym widowisku wzięło udział ok. 100 rekonstruktorów, wyposażonych w czołgi niemieckie PzKpfw I i PzKpfw II, polski czołg lekki TKS, działko Bofors 37mm i motocykle. Na polu boju pojawiły się także jednostki polskiej kawalerii oraz samolot stylizowany na niemieckiego Messerschmitta bf 109.
Pokazy kawaleryjskie w przerwie pomiędzy dwiema częściami rekonstrukcji bitwy poprowadził Paweł Staszczak ze Stowarzyszenia "Avito Vivit Honore".
Projekt zrealizowany został we współpracy z Narodowym Centrum Kultury.
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu "TN".
[FOTORELACJA]4752[/FOTORELACJA]
1 0
Piękny pomysł. Brawo.
1 0
szanowny i wielce poczytny tygodniku nadwislanski nie mowi sie pod osiekiem tylko kolo osieka
0 0
Koło to może być roweru, motocykla, samochodu. Jest dobrze napisane pod Osiekiem. Może też być w pobliżu Osieka, nieopodal Osieka.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz