Sprawa 81-letniego mężczyzny, który z maczetą przyszedł na osiedlowe boisko "uciszać" bawiące się tam dzieci, a potem zamachnął się ostrym narzędziem na interweniująca w obronie dzieci jedną z matek, nabrała ogólnopolskiego rozgłosu. Dziś w Tarnobrzegu, na ul. Matejki, gościła ekipa telewizji Polsat.
Ekipie telewizyjnej Polsatu udało się nagrać rozmowę z 81-latkiem, który opuścił już policyjną izbę zatrzymań. Dziennikarze rozmawiali też z matkami zastraszanych dzieci i z samymi dziećmi.
Według świadków nagrania, 81-latek nie poczuwa się do winy i nie zamierza nikogo przepraszać. Materiał nagrany w Tarnobrzegu ma zostać wyemitowany w piątek, 23 lipca, podczas głównego wydania "Wydarzeń" Polsatu. Wcześniej, na antenie Polsat News puszczono "na żywo" fragmenty rozmów.
Policja postawiła 81-latkowi zarzuty zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat. Decyzją prokuratora ma on też zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych, do boiska i placu zabaw, gdzie w poniedziałek maczetą groził dzieciom, a także zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi.
0
0
0
0
0
0
0 0
Bzdura. Szczeniaki kłamią a "madki" je wspierają. Robią z chłopa kozła ofiarnego. Przyjrzyjcie się tym niewinnym dziewczynkom w piątek wieczorem ... 09:06, 25.07.2021
0 0
Mieszkam w tym bloku i się nawet dziadkowi nie dziwię. Spokój i cisza do odpoczynku w mieszkaniu to abstrakcja, żeby choć te dzieci faktycznie się bawiły, to wszyscy by jakoś ugodowo znieśli.A to jest wrzask jakby je zarzynali, inwektywy itp,itd. Mamuśki się zjawiają w chwili gdy ktoś chce młodego upomnieć żeby był choć odrobinę ciszej. Całe szczęście że po remoncie póki co nie ma ławek, to przynajmniej miejsce do spożywania procentów na razie odpadło ,bo tak jak rozdarciuchy poszły już wieczorem do domów zaczynał się inny kabaret. Policji ani straży miejskiej nie uświadczy. 10:31, 26.07.2021