Na teren schroniska „U Machowiaków” w Tarnobrzegu trzech mężczyzn przerzuciło przez siatkę pudełka z żywą zawartością. W środku znajdowały się szczenięta, a oprócz nich dwie starsze suczki. Prezes schroniska po obejrzeniu nagrań z monitoringu prosi o pomoc w ujęciu okrutnych właścicieli czworonogów. – Tak się nie robi. Nie nauczymy ludzi odpowiedzialności, jeżeli nie będą ponosili konsekwencji – mówi wzburzona prezes schroniska, Izabela Płudowska.
Na fanpage’u schroniska pojawiła się informacja, że wczoraj, późnym wieczorem przez ogrodzenie schroniska ktoś przerzucił kartonowe pudełko z dziesięcioma szczeniakami oraz ich matkami. Poirytowana prezes schroniska, Izabela Płudowska, udostępniła nagranie z monitoringu w komentarzach pod postem.
– Zauważyłyśmy je dzięki temu, że nasza wolontariuszka była na spacerze z jednym z naszych psów, i to właśnie on zaprowadził naszą wolontariuszkę w tamto miejsce. Kiedy sunie zostały przyniesione do schroniska, były przerażone. Niestety, nie wiem czy wszystkie szczeniaki przeżyją – mówi poruszona prezes schroniska, która relacjonuje nagranie z monitoringu:
Zobacz także: – Na terenie gminy Połaniec ogłoszono żałobę |
– Na materiale filmowym widać trzech mężczyzn, którzy przerzucają przez ogrodzenie najpierw pudełko, potem jedną sunię, która na chwilę zawisła na ogrodzeniu, i kolejną. Pudełko, w którym znajdowały się młode, było rozerwane, więc domyślamy się, że jedna z suczek musiała je po prostu rozerwać, by dostać się do swoich dzieci – mówi Izabela Płudowska.
Informacja o podrzutkach i sposobie pozbycia się szczeniąt mocno wzburzyła internautów. ” Co za kretyn. Oby udało się namierzyć pomysłowego pseudo właściciela. I kara była wymierzona adekwatnie do każdego malucha z pudełka. Jak można takie okruszki i ta słodziutka sunia…” – pisze pani Monika. „I dlatego jestem za sterylizacja….Ale… Maluchy są u Was bezpieczne Nie umrą w lesie choć wiemy jakie to koszty
” – dodaje pani Magda. Inna internautka pisze: „Ludzie są przeokropni. Nie tylko ludziom zgotowali okropny los (patrz uchodźcy), ale obchodzą się równie okrutnie ze zwierzętami. I to wszystko się dzieje w kraju katolickim, gdzie większość określa się jako głęboko wierzących”.
2 komentarze
czy schronisko nie jest od tego zeby przyjmowac niechciane zwierzeta?
Czyli co?? Lepiej jakby zakopali,,albo do Wisły wrzucili??