22 czerwca policjanci z patrolujący Sandomierz zatrzymali do kontroli osobowego volkswagena, który poruszało się 4 mężczyzn. Wcześniej z auta wyleciały narkotyki. Teraz ich właścicielowi grozi więzienie.
W środowy wieczór funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego sandomierskiej policji postanowili zatrzymać samochód osobowy. - Podczas zatrzymywania się pojazdu z jego wnętrza zaczęły wylatywać foliowe zawiniątka. Policjanci szybko podjęli dalsze czynności, jednak żaden z mężczyzn nie przyznawał się wyrzuconych rzeczy - mówi sierż szt. Michał Ordon z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu
Zobacz także:
Alarmy bombowe w Sandomierzu i Konarach
Policjanci zatrzymali kierującego i podróżujących z nim pasażerów. 10 foliowych zawiniątek zostało zabezpieczonych przez technika kryminalistyki, a ich łączną waga wyniosła 11 gramów. Wczoraj podejrzani zostali przesłuchani. 18-latek przyznał się do posiadania środków odurzających i usłyszał zarzuty. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz